Jej dane zostały zmienione po tym, jak zdecydowała się zeznawać przeciwko politykom wspierającym kartel. Czymś, co w filmach zwykle nie jest prawdziwe, to idea superkryminalisty, który wykorzystuje tylko telefon, laptopa i swoich ludzi, a sam nie brudzi sobie rąk. Muszą mieć zaufanie do swoich ludzi, jeżeli wysyłają tony kokainy na cały świat.
Czy Narcos istniało w Meksyku przed Narcos?
Narcos został wydany jako pierwszy i jest wcześniejszy w osi czasu niż Narcos Meksyk . Pierwszy serial został wydany po raz pierwszy w 2015 roku, a drugi pojawił się na Netflixie w listopadzie 2018 roku. Narcos zaczyna się również wcześniej, a sezon pierwszy, odcinek zaczyna się w 1970 roku.
Ślub po założeniu fundacji rodzinnej, rozwód fundatorów? Są nowe interpretacje podatkowe
Zawsze najpierw sam coś robiłem, bo nie chciałem, aby moi ludzie robili coś, czego nie sprawdziłem. Dzięki temu mogłem im powiedzieć, czego powinni się spodziewać. Często jechałem za nimi, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku. To lusterko na uchwycie, dzięki któremu mogą zerknąć pod samochód, czy jakieś fragmenty zostały niedawno przyspawane. Takie firmy są często kluczowe do przemytu narkotyków. Spotkałem handlarzy narkotyków ze starej szkoły, którzy wrzucali narkotyki do walizki, wsiadali do samolotu i przewozili je, ponieważ kontrole https://www.ideiaconsumerinsights.com.br/kasyno-na-neteller-szybkie-i-bezpieczne-patnoci/ graniczne były wtedy znikome.
Recenzja Narcos: Meksyk (
Trudno wręcz zorientować się, jakie wydarzenia były w jego biografii przełomowe i wyniosły go na szczyt narkobiznesu. W serialu przedstawiony został jako człowiek znikąd, który zbudował swoje imperium wyłącznie na terrorze i pieniądzach. Nie wzbudza w widzach sympatii, chociaż w swoich działaniach w niewielkim stopniu odbiega od postaci, które w filmowym świecie Hollywood były konstruowane w sposób bardziej złożony i koronkowy, by wymienić chociażby Michaela Corleone. Serial nie jest jednak „suchą” narracją obejmującą najbardziej znane dzisiaj fakty z życia Escobara, ujawnione już w literaturze – takiej jak książka „Pablo Escobar. Mi Padre” napisana przez syna (bestseller na latynoamerykańskim rynku wydawniczym) – lub znane dzięki relacjom jego współpracowników (m.in. sicario „Popeye” – Johna Jairo Vasqueza). Scenarzyści i reżyserzy przybliżają również rodzinne otoczenie, poglądy polityczne i ambicje głównego bohatera, funkcjonującego w silnie rozwarstwionym społeczeństwie i skorumpowanym państwie.
Nie mogłam zrozumieć, jak kobieta mogła dojść do takiego momentu, że była w tym tak dobra jak ci mężczyźni. Nie mogłam uwierzyć w to, że jakaś Kolumbijka mogła taka być. Na pierwszy rzut oka nie wydawała się groźna, ale było w niej coś, co sprawiło, że robiła te wszystkie okropne rzeczy. Czuję, że ona mogłaby być nawet prezydentką Kolumbii, ale było w niej coś, co sprawiło, że poszła w zupełnie innym kierunku. Ameryka Południowa to przecież nie tylko Escobar, ale i liczne grono mniej sławnych a równie okrutnych baronów narkotykowych.
Twórcy strony
- Został zastrzelony w 1990 roku przez funkcjonariusza policji.
- Z serialu nie dowiemy się chociażby niczego o pochodzeniu Kolumbijczyka, a to z pewnością ułatwiłoby widzowi zrozumienie kontekstu społecznego, w którym funkcjonował główny bohater, oraz jego wyborów.
- Być może uzupełnienie serialu o te informacje dałoby mu szansę, żeby skutecznie zmierzył się ze stereotypowym wizerunkiem Escobara – kobieciarza, sprytnego i bezwzględnego narco, a zarazem opiekuńczego męża i ojca 2.
- W roli głównej pojawi się Sofia Vergara, znana z takich produkcji jak «Współczesna rodzina», «Sylwester w Nowym Jorku» czy «Maczeta zabija».
- Żona i dzieci Escobara po jego śmierci zmienili nazwiska i wyjechali z kraju z powoduj pogróżek.
Tymczasem stanowiło ono klucz do zrozumienia ogromnej popularności Escobara w Medellín i całej Kolumbii. Braki „Narcos” dotyczą również tego, jak przedstawiono funkcjonowanie narkobiznesu. Przykładowo, na podstawie zawartych w serialu informacji można dojść do wniosku, że produkcja kokainy w Ameryce Łacińskiej narodziła się w Chile na przełomie lat 60. XX w., a Augusto Pinochet był wielkim wrogiem narkobiznesu.
Zdjęcia serialu Narcos
Ciekawe jak to wszystko będzie wyglądać w drugim sezonie. Podsumowując, «Narcos» jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, ale jako dzieło filmowe wprowadza również elementy fikcyjne. To połączenie faktów z fabułą sprawia, że serial jest jednocześnie edukacyjny i niezwykle wciągający, dostarczając unikalnej perspektywy na złożony problem handlu narkotykami oraz jego wpływ na światową scenę polityczną i społeczną. Trzeci sezon toczy się po śmierci Pablo Escobara i pokazuje walkę DEA z kartelem Cali. Biznes kartelu kwitnie, otwierając nowe rynki w Stanach Zjednoczonych i innych krajach. Ku zaskoczeniu wszystkich, Gilberto Rodríguez Orejuela, przywódca kartelu Cali, ogłasza, że w ciągu 6 miesięcy grupa całkowicie porzuci kokainowy biznes, aby skupić się na legalnych interesach.
Przyczyniają się do tego nie tylko komiksowa narracja, przypominająca tę z serialu „Dexter”, ale także – przede wszystkim – przejaskrawienie przedstawionej rzeczywistości budowanej na prostym zestawieniu kontrastów między dobrem a złem. Dochodzi do tego mało skomplikowana konstrukcja głównych postaci w serialu, pozbawionych rozterek i dylematów moralnych. Sezony 1 i 2, których akcja toczy się w Kolumbii, oparte są głównie na historii Pabla Escobara. Pierwszy sezon opowiada o jego początkach w latach 70., kiedy po raz pierwszy zaczął produkować kokainę, do lipca 1992 roku.
- «Narcos» wyróżnia się także wyjątkowym połączeniem faktów historycznych z elementami fikcyjnymi, co pozwala na głębsze zanurzenie się w opowieść.
- «Pablo Escobar», główna postać pierwszych sezonów «Narcos», był rzeczywiście jednym z najbardziej znanych baronów narkotykowych w historii.
- Czuję, że ona mogłaby być nawet prezydentką Kolumbii, ale było w niej coś, co sprawiło, że poszła w zupełnie innym kierunku.
- Tematem ich wszystkich jest nie tylko sama działalność przestępcza, lecz także zespół zjawisk z nią związanych, obejmujący m.in.
Kolejny sezon serialu «Narcos: Meksyk» już od lutego na Netfliksie
Twórcy tego netfliksowego serialu doskonale wybrnęli z pewnego problemu, jaki stawiała im historia wojny narkotykowej prowadzonej przez Stany Zjednoczone. Narcos na samym początku był serialem inspirowanym historią barona narkotykowego Pabla Escobara i próbami jego pojmania. Nie będzie jednak dla nikogo, kto ma choć mgliste pojęcie o historii spoilerem zdradzenie, że Escobar w końcu kiedyś musi umrzeć. To jednak nie przeszkodziło twórcom Narcos w realizowaniu kolejnych sezonów serialu.
Z pewnością jednak gdyby nie rosnąca konsumpcja kokainy w USA, a także różnorodne formy i możliwości jej przemytu, sukces kolumbijskich producentów i przemytników, a przede wszystkim Pabla Escobara, byłby znacznie mniejszy. Jak czytamy w oficjalnym opisie serialu od Netfliksa, «Griselda» opowiada historię kolumbijskiej baronki narkotykowej – przebiegłej i ambitnej businesswoman, a przy tym oddanej matki. Chociaż fabuła odwołuje się do tragicznych wydarzeń z historii Kolumbii (w tym czasie zginęło w kraju kilkaset tysięcy osób), w serialu „Narcos” zostały one przedstawione w sposób groteskowy.
Czy Narcos Mexico jest kontynuacją Narcos?
Początkowo miał to być czwarty sezon serialu Netflixa Narcos, ale ostatecznie został opracowany jako serial towarzyszący . Skupia się na rozwoju nielegalnego handlu narkotykami w Meksyku, podczas gdy serial macierzysty koncentrował się na ustanowieniu nielegalnego handlu narkotykami w Kolumbii.